Artykuł sponsorowany

Jak działa autoholowanie i ile kosztuje?

Autoholowanie to jedna z podstawowych usług świadczonych przez firmy pomocy drogowej. Polega na przetransportowaniu pojazdu, który nie może lub nie powinien jechać samodzielnie. Może to wynikać z awarii, stłuczki, pustego baku, a czasem nawet pustej opony — gdy jej wymiana jest niemożliwa lub zwyczajnie niebezpieczna. Zdarza się, że samochód stoi w miejscu trudnodostępnym, w rowie czy na śliskiej nawierzchni – w takim przypadku holowanie staje się koniecznością.

To, co kiedyś próbowano rozwiązywać „na własną rękę”, przy pomocy linki holowniczej, dziś coraz częściej oddaje się w ręce specjalistów. Powód jest prosty: współczesne auta są pełne elektroniki i delikatnych mechanizmów, które łatwo uszkodzić niewłaściwym ciągnięciem drugiego pojazdu. Ryzyko jest zbyt duże, a koszty błędów potrafią być ogromne.

Autoholowanie nie jest jednak równoznaczne wyłącznie z transportem samochodów po awarii. Wiele osób korzysta z tej usługi przy przewozie motocykli, quadów, pojazdów dostawczych, a nawet maszyn budowlanych – do warsztatu, na przegląd lub po zakupie auta bez rejestracji.

Jakie rodzaje autoholowania są stosowane i czym się różnią?

W praktyce stosuje się trzy najpopularniejsze metody:

To właśnie transport lawetą jest dziś najczęściej wybieranym sposobem holowania — dzięki niemu unika się obciążania skrzyni biegów, napędu, elektroniki oraz układu kierowniczego.

W przypadku aut z automatyczną skrzynią biegów, hybryd oraz elektryków laweta to jedyna rozsądna opcja. Ich konstrukcja w ogóle nie przewiduje klasycznego holowania – dlatego niewłaściwy transport może zakończyć się bardzo kosztowną naprawą.

Jak przebiega autoholowanie krok po kroku?

Choć kierowcy widzą głównie sam transport pojazdu, usługa ta składa się z kilku etapów:

1. Zgłoszenie telefoniczne – podanie miejsca zdarzenia, modelu auta i rodzaju usterki.

2. Dojechanie na miejsce – liczy się czas reakcji, szczególnie na ruchliwych drogach.

3. Diagnoza możliwości naprawy na miejscu – jeśli to prosta awaria (np. akumulator), czasem laweta nie będzie potrzebna.

4. Zabezpieczenie pojazdu – odłączenie napędu, zablokowanie kół, przygotowanie do załadunku.

5. Załadunek na lawetę – z użyciem wciągarek i odpowiednich pasów mocujących.

6. Transport do wskazanego warsztatu, domu kierowcy lub innego celu.

7. Rozładunek i przekazanie pojazdu w bezpieczne miejsce.

Profesjonalne firmy dbają o to, by samochód był stabilnie zamocowany i nie doznał żadnych dodatkowych szkód podczas podróży.

Od czego zależy cena autoholowania? Kluczowe czynniki

Koszt usługi nigdy nie jest uniwersalny — wpływa na niego wiele elementów. Do najważniejszych należą:

• Odległość transportu – zwykle rozliczana za każdy kilometr,

• Rodzaj pojazdu – samochód osobowy, SUV, bus, motocykl, maszyna,

• Lokalizacja zdarzenia – autostrady, tunele i trudny teren wymagają specjalnego zabezpieczenia,

• Pora dnia – noc, święta i weekendy często wiążą się z podwyższoną stawką,

• Konieczność dodatkowych prac – wyciąganie auta z rowu czy błota to oddzielna usługa.

Szacunkowe widełki:

• Holowanie krótkodystansowe: 150 – 350 zł

• Transport dłuższy: 4 – 6 zł/km

• Wyciąganie pojazdu z trudnego miejsca: od 200 zł wzwyż

• Duże auta i busy: dodatkowa opłata od 100 do 300 zł

Ceny mogą się różnić w zależności od regionu, ale warto pamiętać: zbyt tania oferta bywa sygnałem, że ktoś oszczędza… na bezpieczeństwie auta.

Dlaczego warto wybrać lokalną pomoc drogową?

Im bliżej zdarzenia znajduje się firma, która przyjedzie z pomocą, tym krótszy czas oczekiwania i niższy koszt transportu. Kierowcy podróżujący po Śląsku często stawiają na ekipy z regionu, które znają drogi, objazdy oraz specyfikę ruchu.

Przykładowo, jeśli samochód odmówi posłuszeństwa w okolicy Tychów czy Katowic, można błyskawicznie znaleźć wsparcie u profesjonalistów oferujących Laweta – a szybki dojazd i skuteczne zabezpieczenie pojazdu to ogromny komfort w stresującej sytuacji.

Wierz mi — gdy samochód gaśnie na środku obcej drogi, nikt nie chce zastanawiać się godzinami, skąd przyjedzie pomoc.

Jak przygotować auto do holowania, by uniknąć dodatkowych szkód?

Kierowca również ma kilka zadań — oczywiście tylko wtedy, gdy sytuacja jest bezpieczna:

• wyłączyć silnik i wrzucić pozycję neutralną (lub „N” w automacie),

• zaciągnąć ręczny dopiero po załadunku (w przeciwnym razie koła się zablokują),

• wyjąć kluczyk ze stacyjki tylko jeśli auto nie ma blokady kierownicy,

• zabrać rzeczy osobiste i dokumenty auta,

• zadbać o widoczność trójkąta ostrzegawczego i świateł awaryjnych.

Wszystko to pomaga ekipie w szybkim i profesjonalnym działaniu, a kierowcy oszczędza stresu.

Czy assistance eliminuje potrzebę wzywania autoholowania?

Większość pakietów assistance obejmuje transport pojazdu, jednak nie każdy kierowca ma taki dodatek. Często też okazuje się, że:

• limit kilometrów jest zbyt mały,

• awaria nie kwalifikuje się do darmowej pomocy,

• pomoc jest dostępna tylko w konkretnych godzinach,

• dotyczy tylko jednego kierowcy lub auta.

Dlatego nawet posiadając assistance, warto mieć plan awaryjny i kontakt do zaufanej pomocy drogowej.

Holowanie a bezpieczeństwo – o czym trzeba pamiętać?

Za każdym razem, gdy auto staje na poboczu, priorytetem jest życie i zdrowie ludzi. Dlatego:

• kierowca i pasażerowie powinni przejść w bezpieczne miejsce,

• najlepiej wykonać telefon z dala od jezdni,

• w nocy obowiązkowa jest kamizelka odblaskowa,

• nie należy podejmować ryzykownych prób samodzielnego holowania w trudnych warunkach.

Kiedy działa profesjonalna ekipa, kierowcy mogą odetchnąć — najgorsze za nimi.

Autoholowanie to nie tylko przewóz auta z punktu A do punktu B. To usługa, dzięki której nawet poważna awaria nie kończy podróży katastrofą. Koszty bywają różne, ale jedno jest pewne — właściwa laweta i fachowcy za kierownicą to najlepsza inwestycja w spokój, bezpieczeństwo i dalszy ciąg każdej trasy.